Blog

IFS – tam, gdzie Wschód spotyka się z Zachodem

Filozofia Wschodu stanowi ogromną wartość w dzisiejszym nowoczesnym świecie – przypominam nam o tym, co leży u podstaw człowieczeństwa: o naszej naturze i prawdziwym celu życia. Mówi o tym, co jest faktycznie wartościowe, a co powierzchowne i nigdy nie doprowadzi nas do pełni szczęścia. Naprowadza na właściwe tory, osadza głębiej w ciele i „wyjmuje” nas z głowy.

Daleko mi do naukowca, który pławi się w badaniach i opiera swoje opinie jedynie na twardych dowodach. A jednak widzę wartość również w tym, co do naszego życia wnosi nauka Zachodu. To dzięki niej mamy dziś dostęp chociażby do zaawansowanych procedur lekarskich czy leków, które codziennie ratują ludzkie życie.

Oczywiście możemy się kłócić, czy potrzeba tak skomplikowanych technologii nie leży u podstaw tego, że jako gatunek tak bardzo odeszliśmy od swojej prawdziwej natury. Nie zmienia to jednak faktu, że każdy z nas na jakimś etapie życia korzystał z dobrodziejstw Zachodniej cywilizacji. Przy tym, jak wygląda dzisiejszy świat, w wielu aspektach ułatwia nam ona życie.

______________________

Długo szukałam metody, która łączy te dwa ważne aspekty- świat Natury i świat Nauki. Przy czymś tak ważnym jak terapia, kluczowe jest połączenie wiedzy, jaką dziś mamy na temat funkcjonowania człowieka (chociażby zrozumienie skłonności i słabości ludzkiego umysłu), z głębszym zrozumieniem wewnętrznego świata człowieka – jego nieustającej potrzeby bycia prawdziwym sobą, znaczenia współczucia do siebie samego czy realizacji wrodzonego potencjału.

Matoda IFS łączy w sobie aspekty dogłębnej psychoterapii, pracę z ciałem i zapisanymi w nim emocjami, wraz z medytacją ukierunkowaną na budowanie wewnętrznego porozumienia. To droga samorozwoju, która leczy u źródła, dochodząc do sedna problemu. Nie redukuje ona jedynie symptomów, chwilowo przynosząc ulgę, tylko po to, aby prędzej czy później wróciły ze zdwojoną mocą. IFS prowadzi do pełnego i uzdrawiającego porozumienia między ciałem, umysłem i duszą.

Metoda ta uczy nas też, jak okazywać szacunek wszystkim częściom naszej osobowości: jak dostrzegać ich prawdziwe intencje, jak komunikować się z nimi, jak lepiej zrozumieć, dlaczego czujemy tak, a nie inaczej. Szybko nabieramy zrozumienia tego, co stoi u podstaw naszych emocji i zachowań, dzięki czemu możemy łatwiej starować swoim życiem. Rośnie w nas zrozumienie siebie i szacunek do tego, co już w nas jest.

IFS daje nam narzędzia, dzięki którym jesteśmy w stanie lepiej radzić sobie z tym, co dzieje się w nas, na co dzień – terapia ma na celu nauczenie nas spojrzenia na siebie z szerszej perspektywy. W ten sposób emocje i inne stany przestają nami rządzić. Odzyskujemy kontrolę nad swoim życiem i możemy śmiało się realizować dokładnie w taki sposób, jaki jest w zgodzie z nami.

Jeśli ta wizja, którą zarysowałam powyżej, przemawia również do Ciebie to wiedz, że do tego miejsca dąży właśnie społeczność IFS- do świata, w którym każdy będzie miał swoje miejsce, będąc w pełni świadomym swojego potencjału. Z całkowitym szacunkiem do siebie – do swoich słabszych i silniejszych części. Ze zrozumieniem odmienności innych – ich wartości, celów i miejsca w życiu, w którym dziś są.

Wszystko to ma swój powód, który dzięki IFS łatwiej nam będzie zrozumieć i zaakceptować. To krok od życia pełnego spokoju, wypływającego z wewnętrznej zgody na to, co jest. A ten brak walki z tym, co niesie życie, to otwarta furtka do pozytywnej zmiany, której każdy z nas poszukuje. Tak, aby żyło się nam lepiej, lżej i radośniej. Dzień za dniem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *